Żebyśmy zdrowi byli? W Świnoujściu na pulmonologa poczekasz ponad rok!

Żebyśmy zdrowi byli? W Świnoujściu na pulmonologa poczekasz ponad rok!

Dramatyczna sytuacja w Świnoujściu! Pierwszy wolny termin do pulmonologa dopiero w grudniu 2026 roku. Mieszkańcy są oburzeni, a eksperci mówią wprost – to realne zagrożenie dla zdrowia publicznego.

W czasach, gdy choroby układu oddechowego są coraz powszechniejsze, dostęp do specjalisty pulmonologa powinien być priorytetem. Tymczasem w Świnoujściu rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej. Jak wynika z oficjalnych danych opublikowanych przez placówki medyczne – pierwszy dostępny termin wizyty w Poradni Pulmonologicznej w Szpitalu Miejskim im. Jana Garduły przy ul. Mieszka I 7 przypada dopiero na… 3 grudnia 2026 roku. To oznacza ponad 500 dni czekania.

Szokujące dane z systemu

Według stanu na dzień 15 lipca 2025 roku, rejestracja telefoniczna pod numerem 91 32 67 424 informuje o braku wcześniejszych terminów. Dotyczy to zarówno pacjentów pierwszorazowych, jak i kontynuujących leczenie. Mieszkańcy nie kryją frustracji: „Czy trzeba być śmiertelnie chorym, żeby uzyskać szybszy termin?”, pyta jedna z mieszkanek dzielnicy Warszów. Inny pacjent dodaje: „To skandal. Od miesięcy mam problemy z oddychaniem i nie wiem, czy to astma, POChP czy coś gorszego. Ale lekarza nie ma”.

Dlaczego tak długo?

Przyczyn tak długiego czasu oczekiwania jest kilka. Przede wszystkim – brak lekarzy pulmonologów w regionie, a ci, którzy pracują, są przeciążeni. Dodatkowo – niedofinansowanie poradni specjalistycznych przez Narodowy Fundusz Zdrowia powoduje, że placówki nie są w stanie zwiększyć liczby dostępnych wizyt. Świnoujście, mimo statusu uzdrowiska, zmaga się z brakiem dostępności podstawowych świadczeń medycznych.

Czy są jakieś alternatywy?

Pacjenci szukający szybszej pomocy mogą rozważyć kilka opcji:

  • prywatne konsultacje pulmonologiczne w Szczecinie lub okolicach – koszt jednej wizyty to średnio 250–350 zł;

  • teleporady pulmonologiczne, które można uzyskać w ciągu kilku dni, choć nie zastąpią badań fizykalnych;

  • skierowanie do szpitala w przypadku ostrego zaostrzenia choroby – co niestety wiąże się z długim pobytem i dużym obciążeniem systemu.

Gdzie zgłosić skargę?

Jeśli uważasz, że czas oczekiwania na świadczenie medyczne zagraża Twojemu zdrowiu, możesz:

  • złożyć skargę do NFZ (oddział zachodniopomorski);

  • zgłosić sprawę Rzecznikowi Praw Pacjenta;

  • poinformować lokalne media lub radnych miejskich – presja społeczna może zmusić decydentów do działania.


Świnoujście – uzdrowisko bez dostępu do lekarzy? Sytuacja pokazuje, jak bardzo potrzebna jest natychmiastowa reforma systemu ochrony zdrowia w Polsce. Bo zdrowie nie może czekać do 2026 roku.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *